Pozdrowienia z Mielna

Treść

Serdeczne pozdrowienia dla mieszkańców gminy Gródek n.D z pobytu w Mielnie. Zostaliśmy zaproszenie prze władze gminy Mielno na VII Międzynarodowy Zlot Morsów -Mielno 2010.


Pokonując 800 km w zimowych warunkach ( ufffffff ale tu maaają zimę!!!!) dojechaliśmy w piątkowe popołudnie do Mielna. Po drodze zatrzymaliśmy się na pyszną kawę w jakże gościnnym Konstantynowie Łódzkim w zaprzyjaźnionym Ośrodku Kultury. Mieszkamy w Meduzie, tuż przy plaży - która jest teraz biała od śniegu. Władze gminy robią wszystko by MORSY weszły jednak do morza po piasku. Trwa odśnieżanie plaży. Możecie to zobaczyć na żywo dzięki kamerce internetowej ze strony www.mielno.pl - dzięki niej ale także rozgłośniom radiowym i stacjom telewizyjnym o Mielnie usłyszy wiele osób. Na zlot morsów przyjeżdża 1500 osób ( choć zainteresowanych jest dużo więcej - decydują względy bezpieczeństw uczestników ). Goście przyjechali głównie z Polski, ale są także Czech, Niemiec - a spodziewany jest także gość z Angolii.

Dla nas - przedstawicieli gminy Gródek jest to pobyt w zaprzyjaźnionej gminie, wśród przyjaciół - ale także bieżące obserwowanie ich pracy ( piszę te słowa z ich Centrum Informacji Turystycznej - obserwując bieżącą prace uroczej ekipy Centrum przyjmującej kolejne ekipy Morsów). Jak to robią inni? Jak przygotować produkt turystyczny promujący gminę także w warunkach zimowych. Oni teraz mają dużo śniegu - jak i my - ale także nie mają warunków do tworzenia stacji narciarskich. Przygotowują więc z powodzeniem imprezę zlotu morsów. Jutro do morza ma wejść do morza każda z 1500 zgłoszonych osób. A już dziś można w mielneńskim pałacu ślubów wyjść za mąż. Ślub jest ważny tu, w Mielnie i tylko w czasie zlotu morsów. Może by tak.... oj .
Na plaży w tej chwili w morzu jest kilkuset osobowa grupa morsów, którzy ćwiczą, ale także są w morzu.. Dyrektor naszego GOK-u nawet zamoczył palec w morzu..OK, zmykam robić zdjęcia.

W dniu 14 Lutego 2010 dokładnie o godzinie 12:00! podczas VII Międzynarodowego Zlotu Morsów została podjęta próba pobicia Rekordu Guinnessa na Największe „zanurzenie Misiów Polarnych” przy jednym podejściu ( Largest „Polar Bear dip” - single venture)
Rekord ten został ustanowiony dnia 1 Stycznia 2009 w Nowym Yorku w połączeniu sił dwóch organizacji: organizacji All Knights Alliance, Klubu Misiów Polarnych oraz Fundacji „Pomyśl życzenie” z Long Beach. Wspólnie wykąpało się 579 uczestników


Wg komunikatu organizatorów Zlotu w Mielnie do morza weszło 1462 osoby - więc nowy rekord został ustanowiony. GRATULACJE>

Marek Nowakowski

P.S.
Poniżej trzy galerie zdjęć z wyjazdu.

Galeria zdjęć

Galeria zdjęć

Galeria zdjęć

Autor: MN/LC